Brytyjski aktor Henry Cavill wcieli się w rolę Wiedźmina w nadchodzącej produkcji Netflixa.

Netflix na swoim Facebooku poinformował, że w nadchodzącej serialowej ekranizacji przygód Geralta z Rivii w rolę tytułową wcieli się Henry Cavill. Brytyjski aktor przez szerszą publiczność może być głównie kojarzony z roli Supermana w filmach Man of Steel czy Batman V Superman. 35 letni aktor, oprócz wspomnianych proukcji rodem z DC Comics, zagrał także w takich produkcjach jak Kryptnim U.N.C.L.E czy Immortals: Bogowie i herosi. Cavill zagrał już także w jednej z produkcji Netflixa, w filmie Sand Castle z 2017 roku wcielił się w rolę kpt. Syversona.

Cavill to na razie jedyna znana osoba z obsady netflixowego Wiedźmina. Serial ma zadebiutować na tej platformie w 2020 roku. Za scenariusz odpowiedzialna jest Lauren S. Hissrich. Wybór Cavilla do głównej roli rozpętał oczywiście burzę komentarzy w Internecie, a fanów Netflixa i Wiedźmina można podzielić (a jakże) na dwa obozy. Tych zadowolonych z wyboru aktora oraz tych zdecydowanie przeciwnych. Całe zamieszanie wokół Cavilla przypomina mi trochę to, co działo się wokół filmów o Bondzie, po tym jak do głównej roli zaangażowano Daniela Craiga.