Jakiś czas temu w ramach działu Rozrywka rozpocząłem cykl pod nazwą Filmy warte obejrzenia. Pomyślałem sobie, że na podobny cykl zasługują także gry, które przez te wszystkie lata odcisnęły znacznie piętno na całym przemyśle rozrywkowym. Oto pierwszy tekst z tego cyklu.

 Syndicate

Gra autorstwa Bullfrog Production i Ocean Software, wydana w 1993 roku przez Electronic Arts. Pierwotnie Syndicate ukazał się na Amigę oraz PC DOS, a następnie sportowany został na wiele innych platform, w tym Maca, SNES, Atari Jaguar i inne. 16 bitowe konsole, takie jak Sega Mega Drive i SNES dostały specjalną, oddzielną wersję gry z uwagi na trudności w przełożeniu na takie platformy tak złożonej, także graficznie, gry. W pecetowej wersji gra korzystała z rozdzielczości 320×200 oraz 256 kolorów dla ekranu menu i planowania misji, podczas gdy sama rozgrywka odbywała się już w rozdzielczości 640×480 i palecie 16 kolorów. W 1994 roku Syndicate głosami czytelników pisma Computer Gaming World otrzymał tytuł Najlepszej gry strategicznej 1993 roku, w 1996 roku nagrodzony został tytułem jednej ze 150 najlepszych gier wszech czasów przez niemiecki GameStar, w roku 1996 umieszczony na 7. pozycji najlepszych amigowych gier pisma Amiga Power, a w roku 1999 nazwany jedną ze 100 najważniejszych gier na PC lat 90 przez Power Play.

Syndicate, wersja na konsole Super Nintendo

Syndicate to strategiczno – taktyczna gra czasu rzeczywistego z rzutem izometrycznym. Akcja gry toczy się w roku 2096, w cyberpunkowym świecie zdominowanym przez walczące między sobą o kontrolę nad światem korporacje. Na czele jednej z nich staje sam gracz, który od tej pory, przy użyciu swoich agentów, ma do wykonania szereg misji na całym świecie polegających na infiltracji, likwidacji, bądź odbicia jakiejś osoby z rąk wrogiej organizacji. Sama gra wita nas klimatycznym i zapadającym w pamięć intro.

Wersja Syndicate na komputery PC

Wraz z postępem w grze gracz decyduje także nad jakimi technologiami będzie pracować jego organizacja. W wynalezioną w ten sposób broń wyposażyć można swoich agentów w kolejnych misjach. Agenci z czasem otrzymają także kolejne usprawnienia w postaci bionicznych ramion, nóg, mózgów, dzięki czemu będą szybsi i bardziej wytrzymali. Środki finansowe na badania i zakup broni czerpiemy w grze z podatków, które nakładamy na kolejne zdobyte w trakcie misji terytoria. Syndicate jest grą brutalną. Śmierć, krew i przemoc są tutaj wszechobecne. Takie nagromadzenie przemocy było nie do przyjęcia w niektórych krajach. W niemieckiej wersji gry np. całkowicie wycofano krew. Twórcy gry w pewnym stopniu ocenzurowali także samych siebie. W pierwotnej wersji gry wśród cywili maszerujących w miastach można było spotkać matki z dzieckiem i psami. Ostatecznie, jeszcze przed premierą, postaci te wycofano z rozgrywki. W grze kierować możemy maksymalnie czterema agentami. Programiści Bullfrog zdecydowali się na to, choć początkowo planowano poszerzenie składu personalnego do aż ośmiu agentów. Uznano jednak, że tak wiele postaci, które trzeba w trakcie gry kontrolować, ostatecznie negatywnie wpłynie na rozgrywkę.

Przed misją należy odpowiednio doposażyć agentów

Sukces gry Syndicate przyniósł wydany w tym samym roku co gra dodatek o podtytule American Revolt. W 1996 roku Bullfrog wespół z EA wydał sequel gry o tytule Syndicate Wars na komputery PC oraz Sony Playstation. Akcja gry toczy się 95 lat po wydarzeniach z pierwszej części, gra otrzymała także m.in. grafikę 3d. W roku 1996 wydano także ponownie oryginalną grę Syndicate wraz z rozszerzeniem pod nazwą Syndicate Plus. Bullfrog kilkakrotnie próbował jeszcze wrócić do tematu Syndicate. Wszystkie projekty zostały jednak anulowane, a samo studio zakończyło działalność w 2001 roku i wchłonięte zostało przez EA UK. Reboot serii nastąpił w roku 2012 (EA). Syndicate, już jako gra typu fps, wydany został na konsole PS3, XBoxa360 oraz komputery PC. Gra przez krytyków przyjęta została dość dobrze, ale nigdy nie stała się wśród graczy takim hitem jak wersja oryginalna. Być może właśnie poprzez kompletne odejście od izometrycznego rzutu gry, który charakteryzował dzieło z 1993 roku. Duchowym następcą Syndicate została wydana w 2015 roku przez 5 Lives Studio gra Satellite Reign.

Gra Syndicate to dzieło wybitne z wielu powodów. Przede wszystkim doskonale wytrzymuje próbę czasu i mimo, że od jej premiery upłynęło już ćwierć wieku, to doskonale bawi do dziś i nie ustępuje współczesnym produkcjom pod względem tzw. grywalności. Możecie przekonać się o tym sami, gra dostępna jest w sklepie Origin za niecałe 15 złotych lub w wersji Plus na GOG.com za 22.19 zł. Naprawdę warto. Syndicate to gra w którą warto (za)grać.

A Wy macie swoje ulubione gry, które wytrzymują próbę czasu i lubicie do nich wracać? Piszcie w komentarzach.