Po słynnym już przesłuchaniu prezesów największych firm technologicznych świata Kongres Stanów Zjednoczonych opublikował ich korespondencję.

Szefowie Facebooka, Amazona, Alphabetu i Apple stanęli przed przedstawicielami Kongresu Stanów Zjednoczonych z zarzutami tłamszenia konkurencji i budowania monopoli. Przez 5 i pół godziny przed podkomisją d.s. antytrustowych zeznawali Mark Zuckerberg, Jeff Bezos, Tim Cook i Sundar Pichai. Po wysłuchaniu szefów największych firm technologicznych świata Kongres opublikował ich korespondencję elektroniczną, która jest znacznie bardziej interesująca, niż to, co mówili w trakcie przesłuchań. Do publikacji mogło dojść przez przypadek, bo dokumenty szybko zniknęły ze stron Komisji d.s. sprawiedliwości.

Amazon i Apple

Jednym z ciekawszych wątków, które ujawniła korespondencja była umowa pomiędzy Apple a Amazonem z 2016 roku. Umowa dotyczyła obniżki prowizji, jaką Amazon miał płacić Apple za możliwość umieszczenia w Apple TV oferty Amazon Prime Video, z 30 do 15 procent. W tym celu Jeff Bezos spotkał się z Eddym Cue, wiceprezesem Apple. Wkrótce po tym produkty Apple pojawiły się w sklepie Amazon. Ujawnione dokumenty przeczą temu, co zeznawał w trakcie przesłuchania Tim Cook, prezes Apple, który stwierdził, że kierowana przez niego firma traktuje tak samo wszystkie podmioty. Każdy inny podmiot musi jednak nadal płacić przez pierwsze 12 miesięcy 30 procentowe prowizje za dostęp do Apple TV.

Inna korespondencja szefa Amazona wskazuje na proces decyzyjny, który towarzyszył przejęciu firmy Ring oraz operatora kilku sklepów internetowych, firmę Quidsi. Bezos w korespondencji wspomina, że Ring, którego był gotowy kupić od ręki, potrzebny jest mu do zajęcia pozycji rynkowej w branży zabezpieczeń dla domów, a przejęcie Quidsi nastąpiło po agresywnym cenowym ataku na produkty niektórych segmentów. W 2010 roku Amazon przejął Quidsi za pół miliarda dolarów.

Facebook i Google

Z maili Marka Zuckerberga wyłania się z kolei chęć stłamszenia konkurencji dla jego portalu społecznościowego ze strony Instagrama. Cztery dni po wymianie myśli Zuckerberga z ówczesnym szefem finansów Davidem Ebersmanem w 2012 roku Facebook przejął Instagrama za kwotę miliarda dolarów.

Ujawniono także dokumenty, które prowadzą do decyzji Google o przejęciu serwisu YouTube. W 2005 roku gigant na rynku wyszukiwarek nie uważał, żeby YouTube był wart więcej niż 15 milionów dolarów. Ówcześni właściciele serwisu nie uważali jednak takiej, ani nawet kwoty 200 milionów dolarów, która została zaproponowana nieco później, za atrakcyjną. W październiku 2006 roku Google zapłacił za YouTube 1,65 miliarda dolarów. Dziś YouTube wyceniany jest na ok. 160 miliardów dolarów.