Użytkownik Twittera rozłożył elektroniczny test ciążowy. To, co jest w środku było zaskoczeniem, ale to co zrobił potem to już był majstersztyk.

Użytkownik Foone postanowił sprawdzić, jak działa elektroniczny test ciążowy. W Polsce zwykły test ciążowy mozna już kupić za niecałe 3 złote. Jego wersje elektroniczne to koszt ok. 20 złotych, ale są także droższe. Co kryje się w takich testach i że nie warto przepłacać pisaliśmy tutaj. Specjalista od sprzętu, który wykonywał test znalazł w nim jednak bardzo ciekawy mikrokontroler sterujący całym układem. To 8 bitowy Holtek HT48C06 z 64B RAM. Specjalista od sprzętu wykonujący cały test nazwał go wyjątkowo skomplikowanym, potężniejszym od procesora, który był sercem pierwszego komputera IBM PC. I postanowił to wykorzystać.

Najpierw udało się na malutkim ekranie testu ciążowego wyświetlić teledysk. Następnie autor wątku poszedł o krok dalej i wyświetlił nagranie z gry Doom. Tweet okazał się niezwykle popularny, ale zaczęła rozchodzić się fałszywa informacja, że jest to faktyczna gra. To widocznie podziałało na autora bo postanowił… faktycznie uruchomić Dooma. Na teście ciążowym…

Na koniec jeszcze, zupełnie od niechcenia, na tym samym wyświetlaczu testu ciążowego uruchomił Skyrima. Geniusz.