Chińczycy wylądowali na księżycu.
Agencja informacyjna Xinhua poinformowała, że sukcesem zakończyło się lądowanie sondy Chang’e-5 na księżycu. To trzecie lądowanie Chin bezzałogowcem na powierzchni srebrnego globu od 2013 roku. Pierwsza była sonda Chang’e-3, następnie w 2018 roku Chang’e-4 wylądowało na tzw. niewidocznej stronie księżyca. Chiny jako pierwsze wykonały takie lądowanie. W planach państwa środka są jeszcze trzy kolejne misje Chang’e w kolejnych 10 latach. Do 2030 roku na księżycu ma z kolei powstać chińska baza.
Niewidoczna lub odwrotna strona Księżyca – powierzchnia odwróconej od Ziemi półkuli Księżyca, która nigdy nie jest widoczna z Ziemi ze względu na rotację synchroniczną satelity. Libracja Księżyca powoduje, że brzegi odwróconej strony (łącznie około 18 procent) mogą być obserwowane z Ziemi, ale tylko pod małym kątem, co utrudnia rozpoznawanie rzeźby terenu. Odwrotna strona Księżyca pozostawała praktycznie nieznana do czasu lotów sond kosmicznych.
Sonda Chang’e-5 na powierzchni naturalnego satelity Ziemi spędzi dwa dni w trakcie których pobierze próbki skał i pyłu księżycowego. Będą to pierwsze próbki pobrane od 1976 roku. Następnie rozpocznie się powrót na Ziemię. Jeśli misja zakończy się powodzeniem Chiny będą trzecim państwem na świecie, które posiada próbki pobrane na powierzchni księżyca. Wcześniej sztuka ta udawała się Amerykanom, w trakcie misji Apollo oraz Związkowi Radzieckiemu. Luna 24 zebrała próbki właśnie we wspomnianym 1976 roku. Powrót Chang’e-5 na Ziemię przewidziany jest w połowie grudnia.
Zobacz więcej